Meksyk 2011
Zaczęło się jak wiele takich podróży…..niespodziewanie. Plany były takie, że kolejna wyprawa będzie prowadziła na Czarny Ląd a dokładnie śladami starej trasy rajdu Paryż-Dakar. Miało zacząć się w Maroku a skończyć w Senegalu ale życie bywa przewrotne. Cała, już zaplanowana trasa będzie jednak musiała poczekać…..A wszystko dlatego, że….
…pewnego razu „zadzwonił” Skype i okazało się, że pojawia się całkiem realna możliwość wyjazdu do Ameryki Środkowej. Z jednej strony cieszyłem się ponieważ zeszłoroczna wyprawa na Kubę przyniosła tyle pozytywnych odczuć, że nie miałem najmniejszych wątpliwości aby znowu pojechać w ten rejon. Ale z drugiej….tęsknię już za Azją.
Pamiętam jak już kiedyś przez dosłownie sekundę była taka możliwość, że pojadę i zobaczę Meksyk i wtedy bardzo żałowałem, że nie wyszło. Teraz….już wiem, że dobrze, że się tak nie stało. Tamten, komercyjny wyjazd nie dałby mi takiej możliwości poznania lokalnej kultury jak ten. Podróżowanie z plecakiem ma tę zaletę, że robisz co chcesz, jak chcesz i kiedy chcesz. To chyba to co mnie najbardziej pociąga w wyprawach….Bez pośpiechu, harmonogramu i słuchania się przewodnika.
Podróż zaczęła się od Mexico City i tam też zakończyła ale po drodze zobaczyliśmy wiele ciekawych zakątków południowego Meksyku i Gwatemali. Wcześniej nie wiedziałem, że to tak wielki kraj! Dopiero na miejscu okazało się, że nie dość, że wielki to ze względu na pasma górskie podróżowanie zajmuje bardzo dużo czasu a urlop taki krótki 🙁
Pierwsze dwa tygodnie to oglądanie Mexico City i okolic (Taxco, Puebla ,Teotihuacán). Zapewniam, że można by tutaj jeszcze przez kolejne dwa znajdować miejsca, które zachwycają. Ze względu na okres świąteczny pojechaliśmy nad morze do cudnej miejscowości Puerto Escondido gdzie próbowałem nauczyć się surfować. Swoją drogą bez sukcesów :(…. Po świętach już na dobre zaczęła tułaczka. Najbardziej chcieliśmy poczuć kulturę indian, potomków Azteków i Majów. Obydwoje byliśmy ciekawi jacy będą…..
I invite you to watch the photos
- Guanajuato
- Tam gdzie ludzie stają się Bogami – Teotihuacán
- Miasto Garbusów – Taxco
- Puebla
- San Cristóbal de las Casas
- Palenque
Najlepszy efekt uzyskasz przy włączonej opcji fullscreen (F11)
Leave a Reply